Chipy są „sercem” przemysłu półprzewodników, a chipy są częścią przemysłu zaawansowanych technologii i tak się składa, że rozumiemy sedno tej części, czyli dostawy pierwiastków ziem rzadkich. Dlatego też, gdy Stany Zjednoczone utworzą warstwę po warstwie barier technologicznych, będziemy mogli w pełni wykorzystać naszą przewagę w zakresie pierwiastków ziem rzadkich, aby pokonać bariery technologiczne Stanów Zjednoczonych. Jednak z rynkowego punktu widzenia taka forma konfrontacji ma swoje zalety i wady, ponieważ wiele rzeczy można zastąpić, co oznacza, że wkrótce nadejdzie era „cen kapusty”.
Jednak pomimo tego ograniczenia dotyczące pierwiastków ziem rzadkich nadal obowiązują. Według doniesień, po tym jak Chiny zaproponowały ograniczenia techniczne w dostawach zasobów pierwiastków ziem rzadkich, Stany Zjednoczone zaczęły się jednoczyć i tworzyć sojusz w ramach Grupy Siedmiu w ramach łańcucha dostaw. Ogłosili także nowe rozporządzenie, które wspólnie utworzy strategiczny łańcuch przemysłu surowców do chipów, obejmujący dostawy ważnych surowców, takich jak pierwiastki ziem rzadkich, w celu utrzymania stabilności chipów i pierwiastków ziem rzadkich w tym łańcuchu branżowym.
Oznacza to, że w wyniku naszego kontrataku mogą pozyskać pierwiastki ziem rzadkich jedynie innymi kanałami. W pewnym sensie nasze ograniczenia już zadziałały. Jeśli tego nie zrobią, będą tak jak wcześniej mówić o wyrwaniu się z zależności od pierwiastków ziem rzadkich, ale w rzeczywistości nie będą chcieli nas pozyskać tak, jak robią to teraz
Ekonomiści z Uniwersytetu Tsinghua również odnotowali to posunięcie Stanów Zjednoczonych i wezwali do zniesienia środków zaradczych wobec Stanów Zjednoczonych. Choć stwierdzenie to może wydawać się absurdalne, wynika ono ze strachu przed rynkiem międzynarodowym, a z ekonomicznego punktu widzenia jest nadal bardzo rozsądne. Zagraniczne media podają jednak, że Zachodowi trudno się go pozbyćpierwiastki ziem rzadkich.
Tak naprawdę od początku Amerykanie proponowali, aby „nie polegać już na Chinach”. Ponieważ nie jesteśmy jedynym krajem posiadającym zasoby pierwiastków ziem rzadkich, nie są one w stanie pozbyć się zależności od nas.
W rzeczywistości Stany Zjednoczone próbują pozyskać Australię i uniemożliwić jej dostarczanie nam pierwiastków ziem rzadkich, aby wyrwać się spod naszej kontroli. To dobra wiadomość dla Stanów Zjednoczonych, ponieważ australijska firma Lynas jest największym producentem pierwiastków ziem rzadkich poza Chinami, wytwarzającym około 12% całkowitej światowej produkcji. Jednak nie jest to dobrze postrzegane w branży ze względu na niską zawartość pierwiastków ziem rzadkich w minerałach kontrolowanych przez tę firmę i wysokie koszty wydobycia. Co więcej, wiodąca pozycja technologiczna Chin w zakresie wytapiania pierwiastków ziem rzadkich jest także kwestią, którą muszą wziąć pod uwagę Stany Zjednoczone, ponieważ kiedyś polegały na produktach naszej firmy.
Nieuniknione jest, że Stany Zjednoczone będą chciały użyć tych samych środków, aby przyciągnąć więcej sojuszników i pozbawić ich zasobów pierwiastków ziem rzadkich. W pierwszej kolejności poza Stanami Zjednoczonymi do przerobu będą kierowane do nas rudy metali ziem rzadkich z innych krajów, gdyż dysponujemy kompletnym łańcuchem przemysłowym dysponującym ok. 87% mocy produkcyjnych. To jest przeszłość, nie mówiąc już o przyszłości.
Po drugie, niewyobrażalne byłoby utworzenie „niezależnego” łańcucha przemysłowego, co wymagałoby środków finansowych i czasu. Co więcej, w przeciwieństwie do nas, większość krajów Zachodu nie przywiązuje zbytniej wagi do cyklicznych zysków, dlatego od początku zrezygnowały z możliwości produkcji chipów. A teraz, mimo że wydali tak dużo pieniędzy, być może nie stać ich na krótkoterminowe straty. W ten sposób mało prawdopodobne jest oderwanie się od łańcucha przemysłu metali ziem rzadkich
Musimy jednak nadal przeciwstawiać się tej nieuczciwej konkurencji, a także utrzymać i wzmacniać naszą pozycję w branży metali ziem rzadkich. Dopóki możemy stać się silniejsi, możemy wykorzystać fakty, aby rozbić ich złudzenia.
Czas publikacji: 15 maja 2023 r